Witam,Wszystkich Serdecznie,
Dzisiaj przychodzę do was z podkładem w kompakcie firmy KOBO Professional Ideal cover Make Up
Marka KOBO jak na razie dostępna wyłącznie w Drogerii Natura.
Za 23 g zapłaciłam na jakiejś promocji 11,99 zł stała cena to coś około 20 zł chyba.
Ja mam dwa jeden ciemniejszy nr 405 SUNTANNED
jaśniejszy nr 402 NUDE BEIGE
Jak widzicie te podkłady mają całkiem inną konsystencję niż wszystkie w szklanych buteleczkach z pompkami. Tego raczej pędzelkiem nie nałożymy,choć na upartego też pewnie się da tylko,że zajmie nam to dużo czasu.Ja polecam nałożyć najpierw bazę(ja używam tej z INGRID) i silikonową gąbeczką bądź jak ja często to robię palcami.Aby trochę zmienić konsystencję w bardziej płynną można nalać kroplę czy dwie DURALINE z Inglota (podkładowi się nic nie stanie).
Ten
podkład jest niesamowity! Myślę,że na stałe zagościł w mojej kosmetyczce.
Idealnie dopasowuje się do odcienia skóry, matuje niedoskonałości, długo
utrzymuje się na twarzy bez potrzeby "przypudrowania się".
Swatch
Bez lampy
Podkład KOBO w odcieniu 405 idealnie sprawdza się jako
bronzer
Jest również porównywalny do słynnego bronzera firmy Chanel,
nie miałam go więc nie mam możliwości porównania bo mi trochę szkoda kasy,wiem pewnie niektóre z was powiedzą,że jest wydajny i na długo starczy,ale ja na to konto wolę 10 innych tańszych.
Na mojej twarzy sprawdził się bardzo dobrze, ma piękny kolor
który współgra z odcieniem naszej cery i naprawdę wygląda świetnie. Trzeba
uważać by nie nałożyć go za dużo.Ja jako bronzera nakładam go tylko i wyłącznie palcami,pewnie wam się to wyda dziwne,ale tak właśnie jest. Przykładam palca do bronzera,rąbię opuszkiem palca kółka po nim aby go trochę rozgrzać i delikatnie opuszkiem palca nakładam na twarz pod kośćmi policzka i rozcieram trochę do góry i trochę ku dołowi.
W mojej kosmetyczce jest on już od dawna. Oczywiście nie jest on do stosowania na co dzień, gdyż jest
zbyt ciężki. Nadaje się np. na wieczorne wyjścia i dlatego na zdjęciu jest niewielka ilość zużycia.
Jest on idealny dla skóry, która posiada jakieś
przebarwienia, krostki czy blizny, gdyż bardzo dobrze kryje. Zdarza się czasami,że jednak ten jasny nie pokryje mi wszystkich krostek, i muszę użyć odrobiny korektora. Zastanawia mnie czy ten 403 co jest trochę ciemniejszy pokrył by mi je idealnie,może się jeszcze na kolejny kiedyś skusze jak będzie jakaś promocja na niego.
Pudełeczko
jest wydajne, nie rozwala się, pokrywka nie odpada i nie łamie się.
Ma bardzo estetyczne i dosyć trwałe opakowanie i kojarzy mi się z produktami firmy MAC.
Nie polecam do suchej skóry natomiast do tłustej jest idealny. Szkoda tylko,że jest on dostępny w drogerii Natura i pewnie,wiele osób nie ma do niego dostępu:(
A wy co o nim sądzicie?Macie?Polecacie?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz